Komentarze (0)
wiesz, czasem nie przeraża mnie świadomość tego, że nie mam wszystkiego, czego pragnę . Przeraża mnie to, że chcę mieć coś, o czym nawet nie powinnam myśleć, o czym nie powinnam marzyć . Dlaczego zawsze wszystko jest na odwrót - kochająć, chcę dażyć nienawiścią, lubiąc, zaczynam czuć coś więcej i niebezpiecznie się w to zagłębiam . Zatraca mi sie w głowie umowna granica . Już nawet sama nie wiem od czego ona mnie dzieli . Znajduję się w pewnego rodzaju wirze . Kręcę się bez sensu, bez celu . Nie wiem już co jest prawdą, a co dziecinną farsą . Nie wiem kto tak naprawdę jest po mojej stronie, kto chce mnie wspierac, trwać przy mnie na dobre i na złe, a kto dokopać z każdą nadarzającą się ku temu okazją . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak w takim momencie jest ciężko . Jak trudno spojrzeć trzeźwo na to, co dzieje się wokoło Ciebie . To wszystko to jakiś mało zabawny żart . Ktoś bezkarnie gra ze mną w grę, których zasad nie potrafię pojąć i śmieje mi sie prosto w twarz . Lecz z każdym dniem, odstępem czasu pojawia się kontrolka ' level complete ' , a razem z nią nadzieja, że nastepny krok bedzie tym dobrym, że wybór, przed jakim stawia mnie los, będzie tym dobrym . Z każdym dniem trzymam za siebie kciuki, za siebie i za moje jutro .